Mieszkam w Szwecji już półtora roku i bardzo się cieszę, ponieważ właśnie mogę przedstawić Wam jaki jest koszt życia w Szwecji. Dzięki niemu dowiecie się ile wydaję na życie w tym kraju, ile kosztuje mieszkanie, jedzenie i inne rzeczy. Jednym słowem – na jakie koszta się przygotować, żeby móc się przeprowadzić, przeżyć i nie pójść z torbami!
Dobry zwyczaj – budżet domowy
Zestawienie kosztów jest realnym zestawieniem opracowanym na podstawie analizy historii kont bankowych w ciągu 12 miesięcy – od 20.10.2018 do 20.10.2019. Pomimo tego, że w Szwecji jestem od kwietnia pierwsze miesiące nie weszły do zestawienia. Miałam jeszcze trochę rzeczy z Polski, nie umiałam za bardzo jeszcze robić zakupów na miejscu. Uznałam, że tak będzie lepiej.
Wszystko co widzicie poniżej możliwe jest dzięki systematycznemu prowadzeniu budżetu domowego. Mam ten nawyk jeszcze z czasów, kiedy poszłam do swojej pierwszej pracy i nagle zauważyłam, że pieniądze uciekają mi przez palce. Od tego czasu zaczęłam na bieżąco spisywać wszystkie wydatki. Właśnie wtedy zaczęłam sensownie oszczędzać i kontrolować przepływ pieniędzy. Dzięki temu przeprowadzenie się do Szwecji nie było aż tak wielkim finansowym wyzwaniem.
Kategorie – czego brakuje
Całość wydatków podzielona jest na 7 kategorii. Muszę zaznaczyć, że brakuje tu jednej istotnej kategorii – podróże. I mam tu na myśli zarówno wakacje, jak i podróże do Polski. Nie umieściłam jej tu specjalnie. Przeprowadzka do Szwecji łatwa nie jest, można założyć, że pierwszy rok tu na miejscu może solidnie przyprzeć do ściany – a wtedy z podróży zrezygnować będzie najprościej. Nie są one niezbędne do życia. Podobnie jest z wydatkami na wszelkie gadżety (np. elektronikę) oraz rozwój osobisty (np. kursy, szkolenia, podręczniki itp.) – postanowiłam ich nie uwzględniać. Kolejną rzeczą której tu nie znajdziecie to strefa piękna – fryzjer i kosmetyczka. Przykład? Za samo obcięcie męskie można zostawić od 150 do 500 sek, a fryzjer damski to już śmiało i 2500 sek w ciągu wizyty 180 min.
Koszty życia w Szwecji
Przedstawiona tabelka pokazuje roczne koszty utrzymania dla jednego gospodarstwa domowego, w którego skład wchodzi dwoje dorosłych ludzi i dwa dorosłe koty. Nie są to koszty statystyczne. Są to rzeczywiste wydatki z naszego konta 🙂

Tabela rocznych wydatków w Szwecji w 2019 r
Nasz roczny koszt utrzymania w Szwecji w 2019 roku to około 300 tys koron, czyli w tej chwili ok. 120 tys zł, co daje miesięcznie ok. 24 tys koron szwedzkich, odpowiednio ok. 10 tys zł. Jak żyjemy? Dobrze, ale też oszczędnie. Czy czegoś nam brakuje? Niczego. Na resztę pytań postaram się odpowiedzieć w dalszej części wpisu.
Ile kosztuje mieszkanie w Szwecji
Na początek zdecydowaliśmy się wynająć mieszkanie w Sollentunie, ok. 15 km od centrum Sztokholmu. Mieszkanie ma 42m2. W momencie najmu było puste (to taki standard tutaj). Mamy do dyspozycji duży ogród. Jest stąd bardzo blisko do stacji, skąd co chwilę odjeżdżają pociągi podmiejskie do Sztokholmu (15-20 min do centrum). Mamy również blisko do galerii handlowej, dużych marketów, na siłownie, basen, na lodowisko, nad Bałtyk, do lasu i do Ikea 😉 Płacimy normalną cenę najmu – można taniej, można drożej. Jest duży popyt na najem, więc nie ma w czym przebierać, przeważnie bierze się co jest (zwłaszcza jak się ma dwa koty). Ceny najmu można sprawdzać na przykład na blocket.se. W innych częściach Szwecji ceny najmu i nieruchomości będą raczej niższe niż w Sztokholmie.
Ile kosztuje jedzenie w Szwecji
W tą kategorię wrzucone zostały wszystkie wydatki codzienne, czyli jedzenie, ale również te mniej oczywiste – jak chemia domowa, kosmetyki oraz wyżywienie kotów, ponieważ w całym gąszczu wydatków są to dla nas dość groszowe rzeczy. Ogólnie nie wydajemy dużo w tej kategorii. Lubimy gotować, więc zawsze jest co zabrać na lunch do pracy. Kupujemy dużo promocyjnych artykułów. Warzywa i owoce kupuję w naszym lokalnym sklepie, w którym jest sporo taniej niż np. ICA. Nie kupujemy słodkich napojów, słodyczy. Jemy mało pieczywa i mięsa. Nie szastamy pieniędzmi na kosmetyki czy środki czystości. Używamy raczej standardowych artykułów w raczej standardowej ilości. Nawet ideę włosingu porzuciłam idei minimalizmu – polecam 🙂
W moim innym wpisie o kosztach jedzenia w Szwecji porównuję ceny niektórych produktów na podstawie jednego paragonu z Lidla. Zachęcam do przeczytania, żeby dowiedzieć się dlaczego porównywanie bezpośrednie jest bez sensu.
Sport – tak trzeba żyć
Kategoria sport to coś, co sprawiło, że czujemy się w Szwecji jak ryby w wodzie. Szwedzi są bardzo aktywni, a w tej kwestii chcemy być jak oni, więc sobie nie żałujemy. Weszły tu wszystkie wydatki związane z dokupieniem sprzętu na Kungsleden, jak i zakup nowych butów narciarskich, nart, karnetów na stok, łyżew, wejściówek na lodowisko, piłki do siatkówki i zestawu do badmintona oraz karnetów na siłownię. Koszt 27 tysięcy koron na rok – jest to zdecydowanie za dużo, można byłoby się bez tego obyć. Niczego nie żałujemy! 🙂
Transport
Nie mamy biletów miesięcznych (890 kr/miesiąc). Wszędzie poruszamy się pieszo, rowerem lub komunikacją miejską na biletach jednorazowych lub krótkoterminowych. Czasem zabieramy samochód z Polski. Mamy małe wydatki na transport. Bilety roczne na komunikację dla dwóch osób to 18 620 kr, my wydajemy niecałe 17 tysięcy. Nie wliczam tu żadnych biletów lotniczych – są one w nieuwzględnionej tu kategorii Podróże.
Ubrania
W tym roku znacznie ograniczyliśmy wydatki na ubrania. Niestety, nie widać tego po tabelkach, bo weszły w nie koszty ubrań na Kungsleden (odzież przeciwdeszczowa, buty trekkingowe, itp). Do tego zaszaleliśmy ostatnio z wełnianymi swetrami, które do tej pory uznawaliśmy za zbędne 😉 W tym roku największe oszczędności planujemy właśnie w tej kategorii – udało mi się sprzedać już sporo swoich ubrań na loppisie, robię wszystko w kierunku “capsule wardrobe”. Obniżenie kosztów życia w Szwecji powinno iść kosztem tej kategorii.
Do domu
Tutaj są wszystkie zakupy w Mio, Lagerhaus, Rusta, Plantagen, Blomsterlandet, Bauhaus, Clas Ohlson, Ikea, Hemtex. Znawcy tematu pewnie już wiedzą – tak, mamy w domu całkiem ładnie. Więcej zakupów w tej kategorii nie przewiduję, nic mi się już więcej w domu nie zmieści.
Wyjścia
354 kr (ok. 140 zł) na miesiąc dla dwóch osób na wyjścia – to dużo czy mało? Odpowiadam – dramatycznie mało. Lunch na mieście w godzinach południowych to jakieś 100-150 kr/osobę. Wyjście dwóch osób do restauracji to ok. 500-1000 kr. Jak nam się to udało? Po prostu – “nie wychodzimy”. Wszystko zaczęło się od …liczenia kalorii. Wcale nie jest łatwo ocenić ile kalorii ma lunch w pracy, więc najlepiej jak się przygotuje samemu. Rozbijanie się po knajpach w końcu świadomie zamieniliśmy na aktywności sportowe – zamiast wieczoru przy winie przebiegamy rundkę nad Edsviken albo na Kungsholmen. Z restauracjami za to nadrabiamy sobie na wakacjach albo w Polsce. Dla nas to działa 🙂 Dodam tylko, że w tej kategorii mieszczą się też wszystkie wydatki na alkohol z SystemBolaget. Obecny stan rzeczy nam bardzo pasuje, podtrzymujemy trend na następny rok!
Podsumowanie

Wykres obrazujący miesięczne koszty utrzymania w Sztokholmie w 2019 r
Uważam, że powyższe zestawienie pokazuje dość miarodajnie jaki jest koszt życia w Szwecji. Myślę, że przestawia dość wyraźny obraz naszego portfela. Mam nadzieję, że ten wpis będzie przydatny dla wszystkich chcących przeprowadzić się za Bałtyk. A może mieszkasz w Szwecji? Jak wyglądają Twoje wydatki? Czy widzisz jakieś podobieństwa lub różnice? Napisz mi o tym w komentarzu, jestem bardzo ciekawa jak jest u innych 🙂